Sarkoidoza

Robert pisze:W moim przypadku zgodnych objawów jest dosyć sporo.

Pomału dochodzę do wniosku, że witamina D ma dużo większy wpływ na przebieg naszej choroby, niż nam się wydaje.

hmm.. mam pytanie. od dosc dlugiego czasu biore preparaty witaminowe (Vigor, Centrum itd). prosze o informacje czy mam to rzucic. czy sa moze jakies zamienniki bez witaminy D. na ulotce jest informacja ze zawieraja dzienna dawka witaminy D.

mam bardzo jasna karnacje - taki moj urok. do tej pory nie unikalem slonca, bo nie wiedzialem ze ma on az taki duzy wplyw na moja chorobe. powiedzcie prosze ile czasu (dziennie) moge spedzac na sloncu (rozumiem ze przebywanie na sloncu znaczy przebywanie doslownie - nie w cieniu) - bo to chyba nie jest tak, ze powinienem caly czas chodzic z dlugimi rekawami i czapka na glowie?

Dodane po 8 minutach:

Robert pisze:I następny wygrzeb tym razem Witamina D i Wapń w Sarkoidozie

I objawy Hiperwitaminozy witaminy-D czyli podwyższonego poziomu tej witaminy.
Jak przejrzycie listę, to wiele rzeczy wam się rozjaśni.

Coś Wam to mówi?

witajcie. wlasni przeczytalem ten watek i prawie wszystkie objawy odpowiadaja to co u mnie sie dzieje.
natomiast chcialem zapytac w kwesti ciemnego moczu. pisalem kiedys ze mialem poroblemy z kamica - kamienie zablokowaly przewod moczowy. dostalem srodki rozkurczowe, przeciwbolowe i mialem duzo pic.
wczesniej i praktycznie do dzisiaj takim charakterystycznym objawem jest wlasnie ciemny mocz. prosze napiszcie mi co jest przyczyna zabarwienia moczu.
dziekuje.

Jak można pozbywać się z organizmu witaminy D w sposób naturalny?

powiedzcie prosze ile czasu (dziennie) moge spedzac na sloncu (rozumiem ze przebywanie na sloncu znaczy przebywanie doslownie - nie w cieniu) - bo to chyba nie jest tak, ze powinienem caly czas chodzic z dlugimi rekawami i czapka na glowie?

Nie podam niestety źródła tej informacji, ale czytałam gdzieś, że wystarczy w sezonie letnim 10 minut dziennie wystawienia całego ciała na słońce żeby wytworzyło się tyle witaminy D w organiźmie, że wystarczy zapasu na cały rok. Wynika z tego, że proces ten jest bardzo aktywny. Od lekarki "sarkoidologa" z Warszawy otrzymałam zalecenie: "unikać słońca". Ja rozumiem to tak: gdy jestem np. w ogródku w godzinach intensywnego słońca i wykonuję jakieś prace - kapelusz i długi rękaw. Odpoczynek w plenerze - cień drzewa. Bieganie po mieście w słoneczne i ciepłe dni - ubieram się normalnie, choć staram się chodzić w cieniu. Spacerując po słońcu, chodzę z parasolką.
Żal mi słoneczka, choć nigdy nie uznawałam wielogodzinnego smażenia się w pełnym słońcu. Bardzo lubiłam natomiast wygrzać nogi lub ramiona opalając je trochę. Trzeba się z tym pożegnać. Pomyślmy, że są choroby gdzie ograniczenia są znacznie bardziej dotkliwe.

wystarczy w sezonie letnim 10 minut dziennie wystawienia całego ciała na słońce żeby wytworzyło się tyle witaminy D w organizmie, że wystarczy zapasu na cały rok

Na cały rok to przesada lekka, ale fakt, do wyprodukowania dziennego zapotrzebowania wystarczy ponoć 15 minutowy pobyt na słońcu.

wdrazam sie w temat Sarkoidozy, witamin etc i stwierdzam ze chyba troszke przegielma z witaminami
bralam przez miesiac tylko Body Max nastepnie na zmiane Body Max, Vigor, Iskial bo czylam sie starsznie slaba, niechetna do wszystkiego , bez energi do czegokolwiek.... moze przez witaminy sie cos uruchimilo nie wiem, wszytskie badania zrobione w szpitalu sa perfect, nawet wapn. Szukam poradni dla osob z Sarkoidoza - jak zyc ? Czy zna ktos ?
a co z Sloncem , naprawde trzeba unikac ja zawsze uwielbialam lezec plackiem dniami na sloncu i nic mi nie bylo ...a teraz ?
pozdrawiam cieplutko !

Hej, witaj
Z witaminami- tak jak ze wszystkim, zdecydowanie nie można przesadzać. Nadmiar niektórych- organizm sam wydala, ale niektóre /np. wapń/ odkładają się w tkankach i zaburzają ich pracę, przez co cierpi cały organizm. Człowiek, który odżywia się racjonalnie dostarcza sobie wszystkich potrzebnych składników i mikroelementów. Mamy prawie lato, coraz więcej warzyw i owoców w sklepach - warto chyba wszystkie ewentualne braki uzupełniać jedząc więcej "zieleniny"/to nie zaszkodzi a tabletki- mogą jak najbardziej/.
Co do poradni sarkoidozy- najlepsza jest w Warszawie na Płockiej, ale Sarkoludki ze Ślaska leczą się w Zabrzu lub we Wrocławiu i też sobie chwalą. Spróbuj może najbliżej miejsca swojego zamieszkania. Wejdź :"Gdzie szukać pomocy"- tam na pewno coś znajdziesz. O konkrety zawsze możesz zapytać tych, co się tam leczą Pozdrawiam
PS. A słońca na wszelki wypadek lepiej unikać, a już na pewno nie przesadzać z plażowaniem. Pa

awrona

Może tak być, że tymi preparatami wywołałaś odwrotną reakcję. Wiele osób z sarkoidozą, źle się czuje po przedawkowaniu witaminy D, głównie po kąpielach słonecznych, w czasie których organizm tę witaminę wytwarza. Preparaty, wymienione przez ciebie również ją zawierają, więc mogą powodować podobny efekt, zwłaszcza złe samopoczucie, znużenie itp.

Witam,

z obserwacji mojego organizmu wnioskuje że ilość słońca i to co jem (ilość wit. D i wapnia) ma duży wplyw na moje samopoczucie. Sprawdzałem kilkukrotnie i zawsze po dluższym 3-4 godzinnym pobycie na pelnym słońcu oraz jedzeniu wiekszej ilości ryb (ostatnio na imprezie zjadlem sporo śledzika ) po kilku dniach czuje sie źle (osłabienie, bóle mięśni, kości, głowy, brak chęci do aktywności, wrażenie jakbym ciągle był rozpalony).
Chetnie zrobiłbym wówczas badania na ilość hormonu 1,25 -D. Kiedyś czytałem na forum, że jedna osoba zrobiła takie badania, ale pozniej juz niczego na ten temat nie napisała....
Czy ktoś z Was robił takie badanie?? Wiecie jak ono fachowo sie nazywa i w jakich laporatoriach można je zrobić??
Może jednak istnieje prosta zależność pomiedzy ilością 1,25-D a wpływem na samopoczucie i zdrowie?? Zaznaczam, ze nie biore żadnych leków poza Ibupromem czasami i poki co mam pierwszsy stopien SARKO.
Pozdrawiam
Krzysztof

witam Was:)
ja niestety zaczelam takze odczuwac skutki sarko od jakiegos czasu zle sie czulam : znuzenie, nerwowosc, brak energii, najchetniej to bym z lozka nie wychodzila ic iagle tylko spala:/
bylam zrobic badanie krwi ale lekarz jak sie zobaczyl to az sie za glowe zlapal leukocytow to cala masa byla zelaza wogole magnezu znikome resztki a witaminy D i wapnia to starczyloby dla calej armii
ogolnie wykazalo mi niezla niedokrwistosc
poszlam do znajomej bioenergoterapeutki na sesje sprawdzenia witaminek i mineralkow to mi sprawdzila czego mam neidobory i wyszlo ze prawie wszystkiego nietsety stwierdzial ze z taka anemia nei jest w stanie mnie postawic na nogi ziolami bo prawdopodobnie moja sledziona nie dzial jak powinna i przez nia nie wchlaniaja mi sie witaminki
myslicie ze powinnam przyspieszyc wizyte u pulmonologa i pojsc do niej z tymi wynikami krwi??

Myślę, że powinnaś, bo wysoki wapń z wysokim poziomem wit D to objawy hiperkalcemii - powinnaś jak najmniej przebywać na słońcu.
Wizyta u lekarza jak najbardziej wskazana.

Gosiu, chyba rozumiem jak się czujesz, miałem dość podobny zestaw wyników i kondycji do Twojego. Myślę, że powinnaś wybrać się do lekarza a w razie braku jego reakcji iść do innego lekarza. Renia2 radziła mi preparaty z zawartością żelaza, miałem je również przepisane przez lekarza.
Niestety u mnie poprawę samopoczucia i kondycji przyniosło zażywanie encortonu.( "niestety" bo są skutki uboczne)
pozdrawiam

Hejo

W artykule zamieszczonym przez Roberta napisane jest:

Skutki hiperwitaminozy D mogą sie utrzymywać od 2 do wiecej miesięcy po jej usunieciu.

Co rozumieć "po jej usunięciu" - czy ktoś potrafi mi wytłumaczyć w jaki sposób można usunąć z organizmu zawysoki poziom witaminy D.

Hej,

Według tzw. Protokołu Marshalla, problemy z witaminą D w sarkoidozie i innych chorobach autoimmunologicznych o tym samym podłożu (bakterie L-form) nie są tylko związane z jej nadmiarem lecz jej nadmiar leży u podłoża reakcji autoimmunologicznej.

Natomiast problemy z niedoborem żelaza potwierdzają aktywność tych bakterii, ponieważ jest ono intensywnie zużywane do ich budowy.

Według tych naukowców badanie jakie warto wykonać to: 25 OH i 1,25 OH Vit D (cokolwiek to znaczy )

Kluczowe jest unikanie w diecie wszelkich produktów bogatych w witaminę D:

- wszystkie ryby (łosoś, dorsz, tuńczyk, śledź, makrela, sardynki etc.) (ok. 350 IU D3/100 g przyrządzonej ryby)
- owoce morza, (wszystkie skorupiaki, małże, ostrygi, krewetki, homary, kraby, raki, langusty etc.)
- tran i oleje rybne
- wątroba wieprzowa, wołowa, drobiowa etc. (olej z wątroby dorsza: ok. 1400 IU D3/łyżeczkę)
- flaczki wołowe
- nerki wołowe
- kaszanka
- kiełbasa zrobioną z krwią
- jedzenie smażone na smalcu
- boczek
- kawior
- anchois; sardela - gatunek ryby popularny w kuchni dalekowschodniej
- Worcesteshire Sauce (zawierający anchois) ostry sos sojowy z dodatkiem octu i przypraw
- wodorosty
- żółtka jaj (żółtko jaja kurzego: 20 IU D3/szt.)
- majonez
- sosy do sałatek zawierające żółtka jaj
- piwo
- siemię lniane
- lucerna
- grzyby (suszone grzyby shiitake: 1600 IU D2/100 g)
- pestki dyni
- pestki słonecznika
- olej lniany
- Olej z pierwiosnka
- olej słonecznikowy
- olej z awokado (I eat avocados almost everday and my D level went from 69 to 9 in just 4 weeks. ) - olej z awokado
- olej z pestek winogron (There is unconfirmed information that grape seed oil contains Vitamin D

Pozdrawiam,
D.

Dodane po 2 minutach:

Aha no i oczywiście na pewno mleko.

Ekspozycja na słońce także jest niewskazana - (zabroniona).

D.

Hej dzieki ,,usmiech dla ciebie i kwiaty ,,,
Niektóre produkty mnie zaskoczyły/np Piwo / ,,,uczymy sie cale życie ,,,
I fajnie ze mnie popierasz ze słoneczkiem hahahaha ,,ponieważ Batman mi sie buntuje i leżakuje na słoncu ,,niegrzeczny ,,
pozdrawiam Basia ,

Hmmm...
Raczej nie da się od tego uciec,
zwłaszcza od piwa <żart>

Ps
Zamiast pisać:
-Mayonnaise (contains egg yolks) - majonez
wystarczyło napisać:
- majonez