Strona 1 z 2

podjecie pracy

Post: 11 listopada 2007, 14:21
autor: pati1126
Witam wszystkich!
Chciałabym się zapytac jak to jest z podjeciem pracy przez osobe chora na sarko ,poniewaz podstawowym badaniem do ksiązeczki zdrowia jest przeswietlenie płuc ,a poza tym w umowie o prace tez należy wpisac czy nie jest sie na cos chorym ,broń boze ja nie mam zamiaru zataic przed pracodawcą ,ze jestem chora ale postanowiłam pójśc do pracy ,ponieważ w razie czego nie przysługuja mi zadne swiadczenia .Jestem w trakcie leczenia ,odzyskałam siły więc moze to najlebszy moment ,zeby zacząc jakąś pracę tylko nie bardzo wiem co mogę a czego nie moge robic ,czy potrzebne mi jest zaswiadczenie od lekarza prowadzącego do urzędu pracy?Mieszkam w Belgii ale tu wszystko wyglada tak samo ,zapisałam sie do Urzedu pracy ,czekam na kurs po którym bedę mogła znależc pracę ,tylko nie bardzo wiem jaką .Napiszcie jak to wyglada w Polsce bo nie wiem co ze soba począc ,pozdrawiam wszystkich

Post: 11 listopada 2007, 20:05
autor: Robert
Nie wiem jak jest w Belgii, ale w Polsce potencjalny pracodawca kierując na badanie lekarskie, podaje informację o rodzaju wykonywanej pracy, warunkach szkodliwych itd. Lekarz stwierdza czy ktoś może wykonywać daną pracę czy nie. W zaświadczeniu nie ma żadnej informacji na temat chorób pacjenta. To są informacje poufne lekarz - pacjent.

W państwowej firmie, gdzie pracowałem kilkanaście lat, co 2 lata miałem obowiązkowe badania kontrolne, w tym prześwietlenie, badanie wzroku, słuchu, krew, mocz, cukier, neurolog itd. plus badanie psychologiczne.
Wszystkie te badania miałem wpisywane do jednej dużej karty, z którą szedłem do lekarza ogólnego. Ten badał jeszcze od siebie i na koniec wystawiał papier, w którym miał do wyboru:
- zdolny do pracy na stanowisku.......
- zdolny do pracy na stanowisku z ograniczeniami (podać jakimi).......
- niezdolny do pracy na stanowisku.......

Żadnej informacji o przebytych chorobach.

Nie słyszałem też, żeby w umowie o pracę taka informacja była wymagana. Wydaje mi się, że to narusza jakieś przepisy o dyskryminacji.

Post: 11 listopada 2007, 20:32
autor: Irena
Pati w moim przypadku jest podobnie jak pisze Robert. Cały czas pracuję w państwowej firmie i co dwa lata wysyłają mnie na badania kontrolne. Ostatnio byłam w kwietniu tego roku. Pracodawca pisze na skierowaniu jakiego typu pracę wykonujesz czy będziesz wykonywać i lekarz decyduje czy możesz pracować. W moim przypadku, ponieważ miałam zmiany w płucach chciał tylko wiedzieć czy aktualnie przymuję leki na sarko i gdzie jestem leczona. Ponieważ pracuję umysłowo w biurze to nie widział przeciwskazań do pracy na tym stanowisku. Pozdrawiam Irena.

Post: 11 listopada 2007, 20:53
autor: agga
Witaj.
Ja też pracuję w biurze, tydzień temu wróciłam do pracy po 6-cio miesięcznej przerwie. Lekarka w medycynie pracy oparła się głównie na zaświadczeniu od mojej prowadzącej pulmonolożki, która napisała, ze obecnie nie widzi przeciwwskazań do podjęcia pracy na takim to a takim stanowisku. Dostałam zdolność na rok, choć przed chorobą dostawałam na 3 lata. Na takim zaświadczeniu o zdolności do podjęcia pracy nie ma żadnej informacji na co się choruje.
Pzdr.

Post: 13 listopada 2007, 10:52
autor: pati1126
Dzięki śliczne za dobre rady ,rzecz w ty ,że z zawodu jestem geodetą ale nigdy nie pracowałam ani w swoim zawodzie ani w żadnym innym ,żeby nie pracowac fizycznie zapisałam się na kurs tylko muszę wybrac co chciałabym robic .Z tego co piszecie to kazdy z Was ma raczej umysłowa prace ,nie wymagajaca wysiłku fizycznego .Na razie czuje się dobrze jestem na lekach ,wiec siły mam co niemiara ,boje sie tylko ,ze moga przyjśc takie dni jakie miałam przed leczeniem ,czyli z trudem wpełzałam ,prawie na czworaka na pierwsze pietro . Mam nadzieje ,ze do czegos sie jeszcze nadaję ,na pierwszy rzut oka nie widac ,ze się troche popsułam, dzięki jeszcze raz, buziaki

Post: 20 listopada 2007, 18:29
autor: Mary
Dokładnie tak jak wspomniano wyżej nie wolno lekarzom ujawniać szczegółów związanych z taką, czy inną chorobą z uwagi na ustawę o ochronie danych osobowych. Tu mamy doczynienia ze szczególnie wrażliwymi danymi, bo dotyczącymi zdrowia. Myślę, że Belgia wcześniej niż Polska stosuje się do tej ustawy, a jest to zgodne (jak nie wymóg) z prawem unijnym. Obecnie nawet na L-4 nie wolno wpisać numeru choroby :)

Co do charakteru pracy, to moja pulmunolog twierdzi - byle nie za nadto wyczerpująca i stresująca. Co do wszelkiej aktywności fizycznej, to prosiła, żeby stopniowo, nie forsować, ale systematycznie wracać do normalności sprzed choroby. Oczywiście o ile stopień zaawansowania choroby na to pozwala. :)

Powodzenia, pozdrawiam

Post: 28 marca 2008, 16:50
autor: gosieq87
mam do Was takie male pytanko... mam nadzieje ze Wy sie orietujecie bo w sumie nie wiem czy mam sie fatygowac na rozmowe z pulmonologiem...
chcialabym pojsc na nowe studia: fizjoterapia. moj lekarz rodzinny stwierdzil ze przy sarko moge miec male szanse na dostanie zaswiadczenia o podjeciu nauki na tym kierunku ze wzgledu na istniejace tam zagrozenia typu pole magnetyczne urzadzen i ze najwiecej do gadania ma pulmonolog...
powiedzcie czy sarko przeszkadza w wykonywaniu zawodu fizjoterapeuty?

Post: 29 marca 2008, 01:02
autor: arty
Witaj, :)
z moich doswiadczen (jako pacjenta) wynika, ze jest wiele przeciwskazan do stosowania niektorych terapii i zabiegow.
Ale jezeli jestes podmiotem a nie przedmiotem zabiegow - to moze nie byc zadnych problemow! :) :)
pozdrawiam Joanna arty :) :) :)

sarko a operator cnc

Post: 26 lipca 2009, 17:36
autor: van
Witam. Chciałem zapytać czy są jakieś przeciwskazania do pracy jako operator cnc za granicą ?.Sarko I stopien , bez sterydów.

Post: 26 lipca 2009, 21:44
autor: Robert
Z reguły trzeba unikać pracy w warunkach szkodliwych dla dróg oddechowych, w pyle, kurzu, szkodliwych oparach itd, ze względu na często występujące zmiany w płucach (70-90% chorych). Ciebie może to nie dotyczyć, jednak lepiej dmuchać na zimne, zwłaszcza jeśli jesteś na początku "przygody" z sarkoidozą.
Dużo zależy od obrazu choroby, szkoda, że nie zapytałeś lekarza, ale sądząc po braku leczenia, przy I stopniu, nie powinieneś się martwić, wystarczy zwykła ostrożność i rozsądek.
Większość z nas pracuje mając II,III a nawet IV stopień, a operator cnc to chyba nie jest jakaś brudna robota?

Post: 26 lipca 2009, 22:55
autor: typisb
Ja pracowałem przy lutowaniu - nigdy nie dostałem zgody na powrót od lekarza. Pozostało przebranżowienie :-)

Post: 02 października 2009, 15:56
autor: Marek
...

Post: 02 października 2009, 16:25
autor: Basia sk8
WITAJCIE :-) :-) :-) :-)
Właśnie straciłem prace :( Ale już intensywnie szukam nowej :D :D
W poprzedniej pracy pracowałem jako kierowca w piekarni ale likwidacja zakładu :evil: 13 lat pracy
Teraz szukam podobnej pracy ponieważ mam kat.B.C a wogóle to bardzo lubie dużo jezdzić :lol: ale już nie w piekarni :P
Lubie także prace typowo fizyczną pomyśliciee waaaaariaaattt ale już taki jestem.
Chciałem zapytać czy to dobry kierunek pracy jaką chce podjąć bo niekiedy w firmach jezdzi się długie trasy
Raczej nawet jak powiecie że to zły kierunek to i tak was nie posłucham bo uwielbiam taką prace ale może jest tu jakiś zawodowy kierowca który może coś doradzi.
Lubie sobie również poćwiczyć z ciężarami (4 dni w tyg)
oczywiście nie przeciążam się tak jak przed chorobą lecz tylko dla utrzymania formy nigdy nie brałem sterydów i nigdy nie chciał bym
mam sarko 2-go stopnia bez objawów
Czy takie ćwiczenia szkodzą mi bardziej
Powiem tylko że bez ćwiczeń czułbym się gorzej ponieważ to lubie
POZDRAWIAM WSZYSTKICH :salut: :salut:

Dodane po 3 minutach:

A może na forum jest mój przyszły pracodawca [smilie=hi ya!.gif] [smilie=peek a boo!.gif]

Post: 02 października 2009, 19:14
autor: Robert
Rób to co lubisz i nie zawracaj sobie głowy chorobą.
Będziesz się martwił jak dostaniesz sterydy. Przy nich pojawiają się problemy z koncentracją, czasem ze wzrokiem, kości się osłabiają.
Póki co ich nie bierzesz więc nie ma powodu do rozmyślań.

Post: 02 października 2009, 20:31
autor: typisb
Zazdroszczę witalności i energi, dopóki siły starczy:) Ja nie ukrywam, wraz ze sterydami siły i chęci mi opadały, waga i ból stawów przybierał teraz tylko siedzę przy kompie.