Strona 11 z 16

Post: 23 listopada 2010, 21:09
autor: Bohun
Barbaro, optymizm i wiara w lepsze jutro to lekarstwo. Nie poddawaj się. Nie smucić się to ponadludzkie, ale przynajmniej spróbuj. Przesyłam Ci dawkę mojej energii optymizmu ... łap !
Głowa do góry pij kozie mleko...zaufaj mi, wiem co mówię.

Post: 23 listopada 2010, 21:22
autor: Barbara
Dzieki Bohun ,, :)
masz racje cos sie wymysli ,,,

mleka Koziego nigdy w zyciu ,,nie pilam ,,
i chyba nie zaryzykuje ,
,ja nie powinnam pic wogole mleka ,,

chociarz nigdy nie trzeba mowic -NIGDY :)

,,pozdrawiam ,,basia :wink:

Post: 23 listopada 2010, 22:28
autor: arty
:) Basiu, :) :) :)
Zrobiłaś, co mogłaś. :)
Nie martw się.
Myślę, że lepiej iż lek odstawiony jak miałby wywoływać szkody..
A może organizm poradzi sobie z problemem, skoro tak zdecydowanie odrzucił leczenie. Życzę Ci takiej niespodzianki - jak w bajce - na przekór życiu!!!!! :wink: :wink: :wink:
Będzie dobrze - MUSI!!! :) :)

Post: 28 listopada 2010, 12:33
autor: maria
Oj Basiu! Chyba będę się musiała zapisać do Twojego "Klubu". Mam małą tarczycę o obniżonej echogeniczności, a TSH chociaż w normie (3,23), to podobno zbyt wysokie. :( Muszę jeszcze zrobić przeciwciała. :(

Post: 28 listopada 2010, 13:22
autor: Barbara
Hej Mario :)
wcale sie nie ciesze ,,ze bedziesz ze mna w klubie :( ,,,

ale damy sobie rade :oczami: cos wymyslimy ,
,,,wspolnie bedziemy kombinowac ,,,,

Z tego co piszesz to mala tarczyca i obnizona echogenicznosc ,,moze wskazywac na hashimoto :(
a tsh ponad 3 ,,,,jest za wysokie ,,,

co do przeciwcial ,,,
ciekawe jak ci wyjda ,,,
prosze cie napisz ,,,
i napisz co dalej zdecyduja lekarze ,,,
bede czekala :)

U mnie cala historia zaczela sie wlasnie od przeciwcial mialam podwyszone i jedne i drugie anty-TG i anty-TPO

a teraz zrobilam sama sobie badanie i wyszlo ze nie mam przeciwcial :lol: chyba Sarkoidoza je zjadla haahaa
powaznie ,,,

Ja obecnie juz na 100% moge napisac ze czesc moich objawow to winna tarczycy ,,
teraz gdy odstawilam tyroxyne ,,nasililo sie zmeczenie ,suchosc skory ,,oczu ,,,ciagle mi zimno , rankiem wstaje jakby napuchnieta na twarzy ,,,usta jak po silikonie ,,, :P
bez checi do zycia ,,,

niby euthyrox bralam tylko 2 tygodnie ale jakbym sie lepiej czula ,,,
tylko to uczulenie wszystko zepsulo ,,, :(

Zechce wrocic do thyroxyny ,,,moze na malenkich dawkach sie uda ,,
ale poczekam
do 15 grudnia mam wizyte u dermatolog -moze ona cos mi doradzi ,,,,

Trzymaj sie Mario
,,i nie martw sie :przytul: na szczescie przy Hashimoto ,,mozna przyjmowac hormon i wtedy jest OK ,,
super ze trafilas na lekarza ktory sadzi ze tsh ponad 3 jest za duze ,,
ogolnie dla lekarzy ktorych ja spotkalam
tsh nawet ponad 4 ,,,to nic zlego ,,a ja zle sie czuje przy takim tsh ,,

obecnie podobno na swiecie .
chce sie przyjac norme do 2,5 ,,,,,
a dla kobet ktore chca chca miec dzieci ,,najlepsze tsh to okolo 1,,,
szkoda ze nasi lekarze nie doszkalaja sie :(
Milej niedzieli basia :wink:

Post: 28 listopada 2010, 17:51
autor: maria
Basiu jesteś ekspertem od Hashimoto! :D
Niestety przeciwciała nie dają jednoznacznej odpowiedzi, tzn. mogą być gdy nie ma choroby lub "nie być" gdy jest.
Ja natomiast nie mam ochoty na hormony, bo bez nich mam "zielone noce" od czasu do czasu, a z nimi pewnie byłoby to co noc! :(

Post: 20 stycznia 2011, 19:29
autor: Barbara
Hej usmiech ,,,
co slychac u tarczycowych sarkoludkow :bom:
Chcialam wam napisac ze ja bede probowala przyjmowac Letrox ,,
Juz kupilam
zaczne od minimalnej dawki ,,,,,,,, :lol:
Kupilam nawet Gilotyne :hyhy: taka do krojenia tabletek ,,,
w aptece mozna kupic ,,, :wink: -powaznie ...tanio chyba 6zl ,,

Bardzo bym chciala zeby sie udalo ,,
zrobilam badania przed wizyta ,,,
Moje tsh -calkiem ladne ,,tylko ft4 -ciagle pada ,,

TSH wynik 3.16 ,,,,norma od0.25 do 4.0 ,,,
FT4 wynik 12.5 ,,,,,norma od 11.5 do 22.7 ,,,

zaczne za kilka dni ,brac letrox ,
-teraz mam kiepskie dni ,,,zle sie czuje
musze ochlonac po antybiotyku ,,,
:wink:
Trzymajcie kciuki ,,,, :wink: basia
ps ,,Mario a jak u ciebie :wink:

Post: 20 stycznia 2011, 20:54
autor: maria
Basiu, u mnie nie stwierdzono obecności przeciwciał, a TSH się obniżyło. Dostałam więc tylko zalecenie aby go sprawdzac co pół roku. :)

Post: 22 stycznia 2011, 16:45
autor: Barbara
usmiech ,,,
ciesze sie Mario ze nie masz przeciwcial ,, :)
To bardzo dobra wiadomosc ,,one tylko niszcza tarczyce ,, :(
Wiec teraz
bedziesz tylko kontrolowac tsh ,,
,i oby jak najdluzej ci sie udalo bez hormonow ,,
Napisz do mnie od czasu do czasu jak twe tsh ,,,
bedzie mi razniej ,,, :wink:

W sumie to i ja narazie nie musialabym brac homonu --ale rosna mi guzki ,,,wiec dlatego powinnam wprowadzic hormon ,,

Kiedys bylam zle nastawiona do hormonu ,,zloscilam sie ze znowu bede musiala brac lek do konca zycia ,,itppppp
Ale ze ostatnio troszke przeszlam z tarczyca ,,,
zrobilam 2 biopsie ,,czekalam na wyniki ,,wysluchalam kilku ocen ,usg,
poczytalam troche ,,,
I zmienilam zdanie 8)
trzeba walczyc o tarczyce ,, gdy sie zamieni w guzki ,,,trzeba bedzie ja usunac ,,, a wtedy i tak konieczny bedzie hormon ,,,,,
Wiec :roll: od dzis probuje ,,,i smakuje letrox hihihi :wink:
Trzymajcie kciuki ,,,basia

Post: 15 marca 2011, 19:10
autor: Barbara
Usmiech ,,
hej nie chce mi sie dzis nic robic ,,,wiec sobie popisze do was :lamer:
Tak jak pisalam od stycznia powoli wprowadzam letrox ,,,
powoli poniewaz troszke- czuje sie niepewnie ,,,/swedzi mnie skora :hmmm: /
ale mysle ze sie przyzwyczaje ,,,

niedawno bylam u endokrynolog ,, mam dobre tsh 2.13 ,,,
i mam zwiekszyc dawke do 50 ,,
bralam 25 ,,dzis wzielam 37.5

Ogolnie czuje sie lepiej ,, jestem mniej zmeczona
,widze jasniej swiat wokol :slonko:

reszty badan /ft4 i ft3 nie robilam ,/, poniewaz wszystko na wlasny koszt ,,wiec trudno mi sie wyrobic :wink: z kasa ,,,
ale moze za kilka tygodni zbadam sobie tsh i ft4 ,,,

Do endokrynolog mam sie zglosic w maju ,, :wink:
a wiec mam troszke wolnego ,, :wink:

Post: 17 kwietnia 2011, 18:13
autor: Barbara
Usmiech :) ,, chyba sie udalo z Letroxem
jednak powoli sie udalo -juz 3tydzien ,
jestem na 50 letroxu i chyba bedzie dobrze ,,
narazie badan nie robilam ,poniewaz wizyte mam pod koniec Maja ,
a zreszta badania sa wiarygodne po conajmniej 4 tygodniach /na odpowiedniej dawce/
Wiec spokojnie poczekam ,
czuje sie w miare dobrze ,lepiej jak bylo -napewno ,, :wink:

Nawet do przyjmowania leku na czczo,
tez idzie sie przyzwyczaic :P ,,
jak robot wstaje- z sypialni zamiast do lazienki wizyta w kuchni ,
Tableteczka- lyk wody ,, i dopiero zaczyna sie poranek :lol:
a zanim sie wybiore do pracy
mija /potrzebne pol godz lub dluzej / . i biore np.tableteczki :P
zoladek nawet sie przyzwyczail ,

jedyne co nie wyszlo to branie zelaza :lol:

,, mam nadzieje ze i wyniki i np.usg beda OK .
pozdrawiam basia :wink:

Post: 11 maja 2011, 20:25
autor: Barbara
Hej usmiech ,, :)
zanim zasne ,,chcialam sie z wami podzielic dobrymi wiadomosciami ,,
dzis zrobilam badania TSH i FT4 ,,
i jest lepiej niz sie spodziewalam ,,
TSH mam 1,434
a ft4 ,,wzroslo z 9 % na 68 %
to sa juz dobre wyniki ,,

ciesze sie ,, wizyte u endokrynolog mam po 20 maja ,,
ale to juz bedzie formalnosc ,
- najwazniejsze ze lepiej sie czuje , :)

Jeszcze zeby te stawy udalo sie opanowac :(
pozdrawiam basia :wink:

Post: 13 maja 2011, 00:12
autor: ARABELA36
Witam :)
Basiu to super!
jedno już dało Ci spokój ;
oby tak dalej;
a mnie zaczyna boleć pod pachami;
chyba czas odwiedzić mojego lekarza od chorób piersi i zrobić nowe usg :(

Post: 13 maja 2011, 07:03
autor: bockaszz
Cieszę się bardzo Basieńko moja, że chociaż to lepiej ;*

Post: 07 czerwca 2011, 19:46
autor: Gemini
przeniesiony