: 06 czerwca 2009, 23:44
Hej
Odwiedziłam dzisiaj panią Endokrynolog- i jestem w rozterce. Oczywiście zanim się u niej pojawiłam zrobiłam badania tarczycy. I cóż się okazuje. Tarczyca moja znowu jest niedoczynna -TSH 4,53, czyli jeszcze w granicach normy, ale zmierza spokojnie w stronę jej przekroczenia. Dostałam Euthyrox125, który mam przyjmować na zmianę z Euthyroxem150 i po miesiącu mam przejść na E-150. Otóż wydaje mi się to lekką przesadą. Nie wiem w jaki sposób można uspokoić tarczycę, ale chyba nie zwiększając tak od razu dawkę. Podobno sterydy, które przyjmuję skracają działanie Eurhyroxu, ale czy ja wiem ... Ja bym jeszcze poobserwowała i poczekała...
Odwiedziłam dzisiaj panią Endokrynolog- i jestem w rozterce. Oczywiście zanim się u niej pojawiłam zrobiłam badania tarczycy. I cóż się okazuje. Tarczyca moja znowu jest niedoczynna -TSH 4,53, czyli jeszcze w granicach normy, ale zmierza spokojnie w stronę jej przekroczenia. Dostałam Euthyrox125, który mam przyjmować na zmianę z Euthyroxem150 i po miesiącu mam przejść na E-150. Otóż wydaje mi się to lekką przesadą. Nie wiem w jaki sposób można uspokoić tarczycę, ale chyba nie zwiększając tak od razu dawkę. Podobno sterydy, które przyjmuję skracają działanie Eurhyroxu, ale czy ja wiem ... Ja bym jeszcze poobserwowała i poczekała...