Hej arti ,,,wiesz od niedzieli ,mysle o tym wpisie ,,
Bardzo lubie zyc małymi pragnieniami i spełniac swe małe marzenia ,,,
Nigdy nie nurkowałam ale mysle ze to wspaniałe uczucie ,,,
I jest to twoja pasja ,
Tylko ze wiem tez ze obawa przed kłopotami z oddychaniem jest napewno duza ,,
Jak to pogodzic ,,chyba sie nie uda ,,,
Moze uda ci sie ułozyc jakis posredni plan ,,
i chodz w malym stopniu bedziesz mógł dalej spelniac to marzenie ,,
ja zrezygnowałam z chodzenia po gorach ale nie zupelnie ,
planuje krótkie wypady ,szukam tras na krótki odcinek ,,dopasowuje towarzystwo ,,biore wtedy grzecznie leki i staram sie cieszyc tym co mam ,
Nie mam pojecia czy w nurkowaniu sie uda taki malusi podstep ,,,
dla mnie marzenie o nurkowaniu to Chorwacja i pływanie w czystych wodach ,,tuz pod powierzchnia i patrzenie na te cuda ,,,>kamilka w galeri dała fotki z Egiptu ,,,
zakreciło mnie to hihihi
I chyba ja nadal bym to zrobiła /popłyneła /,,jak byłaby okazja hahaha
To takie moje tylko mysli ,,sama zrezygnowałam z paru rzeczy na rzecz Oddychania ,,ale nie chce ze wszystkiego rezygnowac ,,,
Nadal mam w sobie chwile szalenstwa ,,,
Trzymaj sie ,,,mam nadzieje ze kiedys zrobisz wpis ,,
o tym ze jednak sie udało ,,
Sarko odpusci i bedziesz mógł nurkowac ,,/oczywiscie jezeli lekarze pozwolą / -pamietaj zdrowie najwazniejsze ,,
Musisz uwazac na płucka ,,
Usmiech Basia
