Strona 1 z 1

Siatkówka sarkoludka :)

Post: 29 listopada 2009, 18:15
autor: mruczek
Przez ten weekend tj czwartek, sobotę i niedzielę grałem w siatkówkę - taki turniej dzielnic w Tarnowskich Górach.

W sumie to po moim wyjściu ze szpitala czwartkowa wizyta na dwu godzinnym treningu była dla mnie pewnym sprawdzianem mojej wydolności - ale było OK.

Sobotnio - niedzielny turniej to już prawdziwa gonitwa za piłką.... i też było OK :)
Powiem więcej nawet udało nam się wygrać ! :lol:

Teraz odpoczywam po turnieju i lekko odczuwam pokłuwanie w płuckach ale nie bardziej jak zawsze - a nawet lżej.

Pozdrawiam wszystkich sarkoludków i zachęcam do uprawiania sportu. :wink:

Post: 29 listopada 2009, 19:36
autor: Podróżnik
Tak trzymaj!!!!! Ja trochę pływam, jeżdżę rowerem, drepczę po górach / Tatry, Bieszczady, Beskidy / i ćwiczę jogę - zwłaszcza oddech. Są oczywiście dni, że nie mogę nic z tego zestawu ale gdy czuję się dobrze to wtedy bardzo to lubię. Dobrze, że się ruszasz - wydolne płuca to sukces!!! Powodzenia i życzę... świetnej kondycji. Pozdrawiam. Danka :)

Post: 30 listopada 2009, 17:46
autor: Barbara
Usmiech ,,i ja bardzo lubie siatkówke ,,
usmiech ,,,
co prawda do twego poziomu mi daleko
,ale tego lata miałam przyjemnosc zagrac sobie Mecza hahahhah

Ciotka kontra dzieciaki ,,,/takie po 23lata ,,,,/ :)

Na poczatku młodziez z powatpiewaniem patrzyła na mnie ale potem zyskałam w ich oczach :)

Bardzo sie ciesze ze sie dobrze bawiłes i ze było OK
:) Tak trzymaj ,,pozdrawiam Basia :wink: