Sarkoidoza

Melduję się po warszawskim spotkaniu.

Dziękuję Ameli (to nasze koło napędowe ), Arti,Tomkowi i Eli za sprawnie przeprowadzoną część oficjalną.

Oprócz zrealizowania naszego głównego celu, było naprawdę sympatycznie towarzysko. Też się cieszę na Poznań, gdzie nigdy nie byłam, bo jakoś takoś daleko tam mam. Najlepiej to jechać gdzieś z celem, a teraz jest cel przedni.

Elitko miło mi było pomieszkać z Tobą, mam nadzieję, że nie przeszkodziłam Ci za bardzo w porannym dosypianiu wchodzeniem do szafy .

Z lekkim opóźnieniem również melduję swój powrót z spotkania.
Miło było poznać osobiście sarkoludków znanych dotąd tylko z nicka na forum.
Dziękuję za wspólnie spędzony czas w miłej atmosferze.

Do zobaczenia na następnym spotkaniu...

szkoda że to już po... ale fajnie teraz pisać i wiedzieć jak wyglądacie i jak sarkodowcipni jesteście
dzięki wam za wasz zapał i optymizm,mnie on też się udzielił, dostałam od Grzegorza sarkoulotkę i powciskam ją gdzie się da

Koleżanki i koledzy,

Byłem u mojej pulmunolog i prawdopodobnie pozyskamy sprzymierzenica dla naszego stowarzyszenia. Była bardzo podekscytowana, zwlaszcza ze sama nosila sie z zamiarem podobnej inicjatywy.

Wspomnialem o jej artykule i czesc z was pytala gdzie mozna przeczytac, a wiec umieszczam:
http://www.viamedica.pl/gazety/gazetaT/darmowy_pdf.phtml?indeks=11&indeks_art=137

Mozemy miec w niej silne oparcie bo ma tytul, zna lekarzy i sama jest znana, a po zatym bardzo serdeczna.

PS. pozdrowienia od Magdy.

Jeden z ciekawszych i wyczerpujących artykułów, wrzucę go do naszej linkowni

Dziekuje Grzegorz
,,fajnie ze pani dr ,,,
jest naszym sprzymierzencem
i fajnie ze jest bardzo serdeczna ,,

Artykul naprawde jeden z lepszych jakie czytalam, a nazwisko -jakbym gdzies juz slyszala ,,,
Dobrze ze trafiles do takiej lekarki ,,

zycze zdrowia ,,i pozdrawiam Magde

Artur świtnie rozpoczynasz działalność w sarko-stowarzyszeniu. Taki kontakt z fachowcem jest nieoceniony i pozwala na solidne uwiarygodnienie naszych działań.