Sarkoidoza

Ja już tez dojechałem. Dzięki Wam wszystkim za rozmowę i spędzony czas. Pozdrowienia gorące i dobrej nocy!

Witajcie

Sarkoprzyjaciele serdecznie dziękuję za udział w spotkaniu, ależ fajnie było się z Wami spotkać, a na zjazd przyjechali:

1. Arty - Asia
2. Fred - Alfred
3. Renata - Renata
4. Czesiu - Bogusław
5. Arabela36 - Kasia
6. Anka33 - Aneta
7. Grzegorz73 - Grzegorz
8. tomek _krk - Tomek
9. kiwior - Lidka
10. Kamileo - Kamil
11. igraszka - Grażyna
12 . Beata - Beata
13 . Amelia - Danusia

Dzisiaj szczęśliwa 13
Było strasznie sympatycznie i wesoło do zobaczenia znowu

Sarkoludki moje kofane zajechalam do domciu cala i zdrowa i zyjaca,choc moze troszke zmeczona.....BYLOWARTO.Bylo to urocze i wesole spotkanie jestem bardzo szczesliwa,ze pojechalam.Dbajcie o siebie do nastepnego spotkania,moze to bedzie kurs,moze narrty,wazne ze sie spotkamy....Do zobaczyska

Ja się zjawię na następnym zjeździe. Obiecałem wczoraj żonie pyszny obiad, i nie mogłem złamać danego słowa. Cieszyła się już od Środy na to zaproszenie. Byliśmy w restauracji Hinduskiej i wszamaliśmy takie rzeczy, których wcześniej nie próbowaliśmy. Ja dużo podróżuje po świecie, ale nie piłem jeszcze np. wyciągu z aloesu - tak, tak - tego samego co jest w kosmetykach. Wiecie jakie to dobre ? ... a jakie zdrowe ? przed podaniem go, przynieśli nam ulotkę o tym wywarze, to jest normalnie lek. Smakuje jak ... hmmmm... sok z tych małych bordowych winogron z cukrem ... tylko że jest to białe i takie trochę gęste. Hehe, fajne doświadczenie.
Nextem Timem ja będę również na zlocie i po Waszym zadowoleni wnioskuję że będzie to następne miłe doświadczenie, hehe.

Bohun organizuj kolejny zjazd w pięknych Biskupicach, masz talent do bajerowania to pewnie uda ci się to zorganiozować w tym ładnym gabinecie profesora Ziory, który obejmie pewnikiem zjazd swoim patronatem i nawet podzieli się kawą

cholera ale się zagalopowałem, jakby na to popatrzeć od tej strony ze będzie w świątecznym nastroju to teoretycznie może się zgodzić

Ha! Myślę że on ma dość ludzi i nawet największy komplement by go do tego nie skłonił. Ludzie takiego pokroju jak Profesorzy są odporni na omnibusy i mają fioła na swoim punkcie, do tego stopnia że nawet po śmierci na nagrobkach mają pisane . Ś.P. Prof. Jak Kowalski. - to jest udowodnione życiem ... no sami powiedzcie czy tak nie jest ...

Hej usmiech ,,,
bardzo sie ciesze ze udalo sie spotkanie ,,,
pozdrawiam wszystkich ,,, szczesliwa trzynastka ,,, ,,,,

Basiu żałuję , że tak daleko mieszkasz i nie możemy się częściej widywać Nasze grono powiększyło się o nowych przesympatycznych członków, których mam nadzieję poznasz w Poznaniu. Było super Do zobaczenia.