Witam serdecznie.
Przeczytałam wszystkie posty, ale nie znalazłam nic co mogłoby mnie uspokoić.
A więc tak: Jestem w 21 pierwszym tygodniu ciązy, od ok. 3 miesiąca zaczeły się moje problemy. Podejrzewaja u mnie sarko, tzn. badania wskazuja na ta chorobe.Mam hyperkalcemie, CRP podwzszone i od miesica biore Prednizon w dawce 10 mg na dobe. taka byla dawka poczatkowa, potem zostala zmiejszona i objawy wrocily, Na dzien dzisiejszy dawka wynosi 0,75mg i pomalu ma spadac. jestem zalamana, popadam w jakas depresje tak sie boje o moje malenstwo. Lekarka caly czas mnie uspakaja ze jest to mala dawka i ze dziecku nie zagraza. Najgorsze jest to ze jestem w niemczech i slabo znam jezyk i tym wieksze moje zdenerwowanie. Zawsze jest ze mna moj narzeczony ktorz tlumaczy ale mimo wszystko to nie to samo. Moze ktos mi powie czy ta choroba zagraza mojemu dziecku. Lekarz pociesza mnie tym ze po porodzie sa dobre rokowana na przyszlosc. Czy jest to mozliwe zebym dostala sarko w ciazy.Pozdrawiam i czekam na odp