Kasiu cieszę się bardzo, że u ciebie i twojego dzieciątka wszystko ok. Najgorsze pierwsze trzy, cztery miesiące potem mdłości miną. Jak ja bylam w ciązy to tez mi było nie dobrze, robiło się słabo nie mogłam jeść jak otwierałam lodówke to mnie cofało czułam wstręt do mięsa i takie tam ale to wszystko mija zobaczysz już nie dlugo będziesz czuć się ok.

A zmęczeniem się nie przejmój śpij jak najwięcej tylko możesz, ja cały czas spałam gdzie popadło

. Pisz kochana jak najwięcej. Ucałowania dla twojego brzuszka

.