Oj Aneczka
,,słonko-bron Boże czegoś odemnie sie uczyć
!
ze wszystkim nawalam a proste badanie ,,to jak tworzenie bomby atomowej ze mnie hahahhaa wybacz
,,,
,Napewno nie chce by ci sie przydazyło cokolwiek z mej przygody ,,,Twa scieszka bedzie inna
Sarkoidoza daje sie prowadzic i w miare kontrolować chodz rzeczywiscie jest nieznaną choroba i nikt na 100% nie powie jak zareaguje twe cialo ,,,,
Ale spokojnie i powoli dojdziesz do tego ze nie koniecznie ,,ta choroba musi cie skrzywdzić =z sarko mozna i trzeba w miare normalnie zyc ,Tylko trzeba sie badac i kontrolowac i w razie potrzeby przyjmować leki ,
I tak jak napisałas trzeba nauczyc sie cierpliwosci ,,,,i pamietaj ta choroba nie pozbawia cie radosci ,mozesz planowac przyszłosc ,załozenie rodziny
!
Bedziesz wyjatkowa ale bedzie OK .
Powoli wspólnie uda sie przejsc przez Bronchoskopie ,,szpitale i stres ,,bedzie dobrze nie martw sie na zapas ,,śpij spokoinie usmiech dla ciebie .Basia