autor: Robert » 19 kwietnia 2010, 19:20
@ irus2
Ze względu na unikalność choroby i słabą jej znajomość przez lekarzy, znakomita większość z nas, jest pod opieką dużych ośrodków, najczęściej umiejscowionych w stolicach województw. Tam przynajmniej na słowo "sarkoidoza" lekarze nie muszą przeczesywać zakątków pamięci w poszukiwaniu informacji na jej temat, bo spotykają tę chorobę na codzień.
Nie znaczy wcale, że szpital o który pytasz można od razu skreślić, bo czasem można się zdziwić. Jednak najczęściej bywa słabo.
Ja swe pierwsze kroki stawiałem w miejscowym szpitalu gruźliczym, w którym, po tym jak już miałem wstępną diagnozę, powiedzieli mi szczerze, że na sarkoidozie się nie znają. Odesłali mnie do Wrocławia.
Pozdrawiam
Wiem że nic nie wiem