Poznań ul. Szamarzewskiego 62

Info, adresy

Poznań ul. Szamarzewskiego 62

Postautor: Robert » 13 października 2006, 22:27

Wielkopolskie Centrum Chorób Płuc i Gruźlicy
ul. Szamarzewskiego 62
60-569 Poznań
Centrala - (061) 66 54 200
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: aśka » 09 maja 2009, 21:33

PolecamI tam mam lekarza prowadzącego.
w lutym leżałam na torakochirurgii-lekarze,pielegniarki,salowe-pierwsza klasa!
pomijając ból bardzo miło wspominam tam pobyt :)
Chcesz rozśmieszyć Pana Boga,powiedz mu o swoich planach....
aśka
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 89
Rejestracja: 17 listopada 2008, 19:20


Postautor: Gemini » 17 października 2009, 19:56

Terako-chirurgia być może , jednak Oddział P3 - nie polecam.
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Gemini
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1633
Rejestracja: 08 czerwca 2007, 18:20
Lokalizacja: PL


Postautor: Natalia » 27 kwietnia 2010, 15:53

Tak też leżałam na Torako-chirurgii, najpierw na II piętrze potem na I, salowe ok. pielęgniarki były w miarę, choć zauważyłam tendencję, że im ktoś więcej po nie dzwonił tym były mniej miłe dla pacjenta. Mój lekarz Gąsierewski był ok. ale i tak na głupie zwolnienie lekarskie musiałam czekać 2 godziny. Za to przezyłam szok widząc lekarzy innych pacjentów - odpowiadali tylko na pierwsze 2 pytania, późniejsze ignorowali a jeden z nich nawet wyszedł z pokoju kiedy jedna dziewczyna była w środku zadawania pytania - niestety nie pamiętam nazwiska tego lekarza
Natalia
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 79
Rejestracja: 27 kwietnia 2010, 08:36


Postautor: aśka » 27 kwietnia 2010, 20:46

Natalia pisze:jeden z nich nawet wyszedł z pokoju kiedy jedna dziewczyna była w środku zadawania pytania - niestety nie pamiętam nazwiska tego lekarza
a czy czasem nie był wysoki,szczupły i chodził jakby mu kto kij w 4 litery wsadził?

Gąsierewski?hmm jesli to ten o którym myślę to się dziwie,dziewczyna z sali go miała (chyba) i był b.sympatyczny. ja miałam młodego-Gałęckiego.dogadywaliśmy się całkiem nienajgorzej :)
hehe jeden jest tam niezły zawodnik-nazwiska nie pamiętam,ale kawał chłopa,jak go zobaczyłam pomyślałam"rzeźnik". ale był rewelacyjny przy wyjmowaniu drenu,robił to z dużym poczuciem humoru :D "klient" nawet nie wiedział kiedy a był już bez drenu
Chcesz rozśmieszyć Pana Boga,powiedz mu o swoich planach....
aśka
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 89
Rejestracja: 17 listopada 2008, 19:20


Postautor: Natalia » 29 kwietnia 2010, 19:17

Oj ten duży zawodnik to bardzo sympatyczny facet, taki miły i z poczuciem humoru. jak byłam na zdjmowaniu szwów to mnie oglądał.
"a czy czasem nie był wysoki,szczupły i chodził jakby mu kto kij w 4 litery wsadził?" - dokładnie o nim mówie, nie polecam tego facia
Natalia
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 79
Rejestracja: 27 kwietnia 2010, 08:36


Postautor: aśka » 29 kwietnia 2010, 19:44

Natalia pisze:"a czy czasem nie był wysoki,szczupły i chodził jakby mu kto kij w 4 litery wsadził?" - dokładnie o nim mówie, nie polecam tego facia
czapla! tak go przezwałysmy z dziewczynami. kawał...palanta (nie użyje gorszego sformułowania). On mi wyciągał pierwszy dren,zrobił to z kurewskim wyczuciem (przepraszam za brzydkie słowa)
Chcesz rozśmieszyć Pana Boga,powiedz mu o swoich planach....
aśka
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 89
Rejestracja: 17 listopada 2008, 19:20


Postautor: Natalia » 29 kwietnia 2010, 21:04

No nie wątpię. Ja się bardzo cieszylam, że on nie jest moim lekarzem. Przy operacji był jeszcze jeden o nazwisku Zieliński, on też mnie przyjmował - taki blondyn, ale bardzo sympatyczny. Mam rude włosy więc ciągle na mnie wolał ruda, a przed operację żartował, że dzisiaj rudych to nie operujemy, więc go jak najbardziej polecam :)

Pozdrawiam :):):)
Natalia
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 79
Rejestracja: 27 kwietnia 2010, 08:36


Postautor: irus2 » 28 maja 2010, 08:07

ja miałem zabieg i powie ze ogólnei bardzo sympatyczni lekarze baaaardzoo : Piwkowski przesympatyczny, Gabryel i pozostały personel lekarski co do pielęgniarek różnie humorzaste to fakt :)
irus2
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 8
Rejestracja: 15 kwietnia 2010, 20:00


Postautor: Natalia » 28 maja 2010, 09:13

no Gabrylel też był ok, nie był moim lekarzem ale ciągle do mnie zaglądał, smieszny taki.

Irus2 a ty z Poznania jesteś??
Natalia
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 79
Rejestracja: 27 kwietnia 2010, 08:36


Postautor: irus2 » 28 maja 2010, 19:01

Kalisz :) ale mam blisko do Poznania
irus2
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 8
Rejestracja: 15 kwietnia 2010, 20:00


Postautor: Gośka1985 » 13 czerwca 2011, 09:07

Ja właśnie wróciłam z torakochirurgi i stwierdzam,że lekarze ok, bez większych rewelacji, ebus robił mi dr.Zieliński-taki na luzie,w porządku gość, a prowadzącym mnie lekarzem był dr.Gałęcki-młody,zdolny lekarz,panie współlokatorki z pokoju nie mogły się go nachwalić-a jeśli chodzi o moje zdanie to miałam wrażenie,że gość ma za dużo na głowie,próbuje wszystko ogarnąć i z tego powodu jest zakręcony jak słoik z ogórkami na zimę ;-)
Awatar użytkownika
Gośka1985
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 64
Rejestracja: 08 maja 2011, 15:25


Postautor: Natalia » 13 czerwca 2011, 09:37

O Zieliński też mnie operował - przesympatyczny człowiek :)
Natalia
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 79
Rejestracja: 27 kwietnia 2010, 08:36


Oddział P3 - nie polecam

Postautor: Roberto_Boss » 24 czerwca 2011, 18:10

Oddział P3 - nie polecam
Roberto_Boss
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 10
Rejestracja: 08 czerwca 2011, 09:04


Postautor: Gemini » 24 czerwca 2011, 21:07

:) Oddział P3 ...istotnie średnio miły, leżałam 2 x . Mam nadzieje, że chociaż remont skończyli i łazienki nie są kooedukacyjne :)
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Gemini
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1633
Rejestracja: 08 czerwca 2007, 18:20
Lokalizacja: PL


Następna


Wróć do Szpitale, poradnie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

cron