W ubiegłym tygodniu wyszłam ze szpitala po leczeniu rumienia guzowatego na oddziale dermatologicznym. Dopatrzono się jakiś zmian w obrazie rtg płuc i wyszłam z podejrzeniem sarkoidozy i zaleceniem zgłoszenia się do przychodni pulmonologicznej na konsultację. Terminy niestety są na październik

Mój narzeczony mieszkający w Anglii mówi, ze mogę się tam leczyć, ale mam pewne obawy jak to wygląda w nieznanym kraju

. Wyjeżdżam w przyszłym tygodniu i mam pytanie czy na forum jest ktoś, kto ma lub miał bliskie doświadczenia

z angielska służbą zdrowia. Będę wdzięczna za wpisy
