Witaj Klaudio
fajnie że do nas napisałaś , ale też smutno nam, że sarkoidoza sobie o tobie przypomniała
I że leżysz w szpitalu ,ale mam nadzieje że lekarze zrobią szybko niezbędne badania ,sprawdzą wszystko i wrócisz do domku
Wiele osób na forum w tym i ja podpisuje się pod tym -że duży stres jest jedną z przyczyn sarkoidozy
/albo przynajmniej dodatkowym bodżcem który aktywuje chorobę /
Na szczęscie już u twojego synka wszystko w porządku
więc musisz teraz szybko wracac do zdrowia i stres przepędzic dalekooooo
i koniec płaczu , chyba że będą to łzy szczęscia -gdy będziesz patrzyła na dorastającego synka
Za palenie dostaniesz lanie na forum
Bo po pierwsze to szkodzi tobie i twoim bliskim .
Po drugie naprawdę szkoda zdrowia i życia
Teraz pozytywne nastawienie do walki z chorobą i plany na dalsze radosne życie
To powinien byc twój główny cel
O sterydy na razie się nie martw,lekarze teraz dokładnie rozpatrują każdy przypadek zanim rozpoczną leczenie .
Trzymam kciuki żeby udalo się ,zatrzymac sarko .
Dbaj o siebie i pisz z nami- razem jest łatwiej
Pozdrawiam basia